Waldek
Pragnę dać świadectwo
uzdrawiającego działania Mocy Bożej w moim
życiu. Działanie Pana Jezusa w moim
przypadku objawiło się w dwóch obszarach tj.
obszarze fizycznym oraz psychicznym.
Do wspólnoty trafiłem na początku lutego
2016 roku. W tym samym tygodniu, w piątek,
odbywała się modlitwa wstawiennicza i
podczas tej modlitwy obdarzony darem
prorokowania brat ze wspólnoty powiedział
takie słowa cyt. ” Uzdrowienie przyjdzie w
czasie”. W tym czasie prócz innych schorzeń
wynikających z wieku oraz pracy zawodowej
uskarżałem się na bóle kolana lewej nogi.
Ból na tyle dokuczliwy, że najbardziej mi
przeszkadzał podczas klęczenia. Każda
sytuacja, w której uklęknąłem na lewe kolano
powodowała ogromny ból tak, więc dla
bezpieczeństwa zawsze lewe kolano trzymałem
nad posadzką, klęcząc na prawym. Po
modlitwie o uzdrowienie w lutym bieżącego
roku zauważyłem, że dolegliwości ustąpiły
całkowicie, a ja mogę klęczeć bez bólu na
obydwu kolanach.
Chwała Panu za jego
łaskę
Drugim aspektem jest sfera duchowa, w której
Pan Jezus dokonał wielu dzieł.
Od pewnego czasu zauważyłem, że utraciłem
radość życia a coraz bardziej dopadają mnie
stany, które można nazwać niepokojami,
lękami. Dosyć często wynikały one z
trapiących mnie, dosyć często, myśli o
przyszłość i niebezpieczeństw wynikających z
bliżej nieokreślonych konsekwencji tej
przyszłości.
Podczas czuwania pierwszopiątkowego w lutym
wspólnota modliła się nad tymi, którym
brakowało radości w ich życiu. Ja również
znalazłem się wśród tych, nad którymi
modlili się bracia. Pan wysłuchał modlitw
wspólnoty i mogę dziś dać świadectwo Jego
niezgłębionej miłosiernej miłości. Od tego
czasu wróciła radość do mojego życia a myśli
o przyszłości, które niosły za sobą tyle
niepokojów odeszły. Dziś żyję radością
codziennego dnia i uwielbieniem niezmiernej
miłości Pana, którą obdarza wszystkie swoje
dzieci bez wyjątku.
Niech będzie
uwielbiona Trójca Święta w swoich dziełach.
|
|