Jacek
Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus
W pewnym momencie mojego życia(4,5 lat temu)
zauważyłem, że coraz częściej i coraz więcej
modle się na różańcu i robiłem to
spontanicznie. Dziś wiem, że to Matka Boża
chciała żebym odmawiał różaniec, bo to Ona
chciała mi pokazać drogę do Boga. Gdy 14
maja 2016 roku pojechałem pierwszy raz do
Jarosławia na nocne czuwanie do OO
Franciszkanów, Pan Jezus mnie tam zaprosił,
bo miał wobec mnie swoje plany. W czasie
modlitwy z nałożeniem rąk Duch Święty wylał
na mnie swoje dary. W czasie spoczynku w
Duchu Świętym poczułem miłość Boga, radość i
szczęści, którego nie da się ludzkimi
słowami wyrazić. Duch Święty od tej chwili
zaczął we mnie działać, moje życie zmieniło
się. Jezus zabrał z mojego życia zniewolenia
i zło, które ze mnie wychodziło każdego
dnia, a w zamian dał mi pokój serca, miłość
do Boga i do ludzi, chęć przebaczenia i
dzielenia się Bożą miłością z innymi, chęć
poznawania Boga, dał mi poznać czym jest
modlitwa i jej siła. W 2017 roku Duch Święty
zaprosił mnie do Wspólnoty Odnowy w Duchu
Świętym Animus przy Kościele Świętej Rodziny
w Rzeszowie po to, abym mógł się rozwijać i
poznawać Boga i Jego cudowną miłość, której
wcześniej nie znałem i nie rozumiałem.
Kolejnym planem Bożym, który Duch Święty
zaplanował dla mnie to Seminarium
organizowane przez Wspólnotę Bożego Ciała,
na które bardzo czekałem, a to co wydarzyło
się w czasie tego Seminarium przerosło moje
oczekiwanie. Rozważanie Pisma Świętego,
piękne konferencje, modlitwa codzienna
pokazywały mi drogę do Boga. W czasie
pierwszego tygodnia rozważań zrozumiałem co
Matka Boża powiedziała do nas w Kanie
Galilejskiej – „Zróbcie wszystko cokolwiek
Wam powie”. Spowiedź Generalna, na którą
zdecydowałem się pierwszy raz w Medjugorie,
a drugi raz w czasie Seminarium, ponieważ
wiem, że Jezus oczekuje ode mnie tego żebym
ciągle zbliżał się do Niego, a ja chce za
Jego miłość odpłacać się miłością do Boga i
do ludzi. Nareszcie cudowne przeżycia w
czasie modlitwy wstawienniczej i w czasie
wylania darów Ducha Świętego, które miało
miejsce 15-tego maja czyli dokładnie dwa
lata temu od mojego pierwszego wylania darów
Ducha Świętego. Jezus w czasie Seminarium
pokazuje mi drogę do Boga, to gdzie dzisiaj
jestem i jaką drogą mam iść i to, że Jezus
jest tak blisko mnie, mówi do mnie, a ja Go
rozumiem. Choć wiem, że jeszcze dużo muszę
zmienić w swoim życiu, to wiem dobrze, że
Matka Boża i Duch Święty są ze mną i
prowadzą mnie do Boga. Pragnę zbliżać się do
Jezusa i mówić innym co Bóg za pośrednictwem
Maryi i Ducha Świętego może zmienić w naszym
życiu jeżeli tylko oddamy się w Jego opiekę
i Jemu zawierzymy nasze życie.
Chwała Panu
|
|